środa, 31 października 2012

halloween

Kino,potem fosa i impreza z okazji halloween. Nie przebieram się. Mój codzienny styl nie odbiega od takiego na dzisiejszy dzień ;)

Pamiętam,co wtedy czułam. Brakuje mi tego.
 A to śpiewam od wczoraj. 

czwartek, 25 października 2012

Ponieważ to koniec.

Pochłaniam jesienną depresję.

Pochłaniam śmiertelną dawkę cukru. 

Pochłaniam największą dopuszczalną dzienną dawkę chromu.
Do niczego te tabletki. Tak pomagają,że śmiertelna dawka cukru się podwoiła.
:)
Muszę się w sobie pozbierać.Mam za dużo pomysłów i za mało pomysłów,żeby te pomysły połączyć.
Koniec pieprzenia.

 

                             
Żono,śniłaś mi się dzisiaj .