poniedziałek, 17 września 2012

"Jesteś słaba"

Rok temu byłam w Hiszpanii,dlatego dodam jakieś zdjęcie,może zdjęcia...Żeby sobie przypomnieć,jak było ciepło,jak smakowało wino,drinki i jak karmiłam  biednego kotka,który przyszedł na mój hotelowy balkon i jak go dokarmiałam skradzionymi z restauracji herbatnikami i masłem.

Najgorsze jest to,że pamiętam z takich wakacji właśnie smaki,zapachy i takie rzeczy,o których większość turystów zapomina. Gdy ktoś się pyta,czy widziałam coś tam w jakimś tam miejscu w tamtym kraju,to ja oczywiście nie wiem...

Postanowiłam,że posprzątam w pokoju. Jak już się za to biorę,to oznacza,że będzie remont:) Mam dużo pomysłów w głowie,ale brak siły na podniesienie tyłka z krzesła.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz